Gdy kieruje się własną wytwórnią, to wtedy najsensowniej mieszkać jak najbliżej siedziby firmy lub hali fabrycznej. Wtedy łatwo można wszystkiego przypilnować - jak informuje słynne powiedzenie: pańskie oko konia tuczy. Jeżeli w tym momencie w ogóle wspominamy o prawdziwych prominentach, to mamy prawo przypuszczać, że spora część takich osobistości spędza większość doby w
biurze, a mieszkanie traktuje jak hotel.